Poznań/ Zarzuty dla lekarza i współwłaścicieli kliniki medycyny estetycznej
Jak poinformował w poniedziałek kom. Maciej Święcichowski z biura prasowego wielkopolskiej policji, sprawa miała swój początek w czerwcu ub. roku. Policja otrzymała informacje lekarzu bez stosownych uprawnień, który miał przeprowadzać zabiegi chirurgiczne. Przynajmniej dwie z jego pacjentek po przeprowadzonych zabiegach trafiły w ciężkim stanie do szpitala.
"W ramach czynności procesowych zabezpieczono dokumentację medyczną, a także powołano biegłych sądowych. Wyjaśniając sprawę policjanci ustalili, że klinika reklamowała się w Internecie, oferując przeprowadzanie zabiegów o charakterze kosmetycznym i chirurgicznym po bardzo korzystnych cenach. Jak ustalono zabiegi o charakterze chirurgicznym były wykonywane w pomieszczeniach, które nie spełniały żadnych wymogów sanitarnych do przeprowadzania zabiegów medycznych” – podkreślił Święcichowski.
Dodał, że policjanci nadal ustalają, czy w związku z tą sprawą nie ma także innych pokrzywdzonych osób.
Święcichowski zaznaczył, że do zatrzymania 35-letniej kobiety, 37-letniego mężczyzny i 43-letniego lekarza doszło pod koniec grudnia 2022 roku. Zastosowano wobec nich policyjny dozór i poręczenia majątkowe. Wobec lekarza sąd zastosował zakaz wykonywania zawodu.
„Policjanci zabezpieczyli ponad 80 tys. złotych na poczet przyszłych kar. Lekarzowi w toku przeprowadzonych czynności przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstw z art. 160 par. 2 kk, art. 156 par. 1 pkt. 2 kk i art. 157 par.1 kk. Natomiast współwłaściciele kliniki usłyszeli zarzut pomocnictwa dotyczący przestępstwa z art. 160 kk” – podkreślił Święcichowski.
Lekarzowi wykonującemu zabiegi chirurgiczne za zarzucane mu przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności w wymiarze nie mniejszym niż 3 lata. Natomiast właścicielom kliniki grozi do 5 lat pozbawienia wolności. (PAP)
autor: Anna Jowsa
ajw/ ok/